Kochani, dziś powiemy sobie osymbolach wielkanocnych. W poniedziałek mówiliśmy o tym, co kojarzy Wam się
Jajko to znak wszelkiego początkunarodzin i zmartwychwstania. Dzielimy się nim przed rozpoczęciem śniadania,życząc sobie pomyślności, zdrowia i błogosławieństwa Bożego. W ludowychwierzeniach jako było lekarstwem
Pisanki dawano w podarunku, jakodowód życzliwości i sympatii.
Chleb jest podstawowym pokarmemczłowieka. Dzielenie się nim i wspólne spożywanie jest od najdawniejszychczasów znakiem przyjaźni, życzliwości i poczucia wspólnoty.
Palemka miała chronić ludzi,zwierzęta, domy przed ogniem, czarami i złem tego świata. Niezwykłą moc dajejej gałązka wierzby - drzewa najwcześniej okrywającego się zielenią.
Mazurki przywędrowały do nas zkuchni tureckiej. Kunsztownie lukrowane i dekorowane bakaliami,przypominają wyglądem maleńkie tureckie dywaniki.
Chrzan, a także przyprawy –pieprz i sól święci się, aby pamiętać o gorzkiej Męce Chrystusa. Dawniejśniadanie wielkanocne rozpoczynało się od zjedzenia całego korzenia chrzanu, abyustrzec się od bólu zębów i brzucha.
Baranek z czerwoną chorągiewką zezłotym krzyżem symbolizuje Chrystusa Odkupiciela. Stawiano go pośrodku stołu,żeby podczas wielkanocnych biesiad i uciech wierni nie zapominali o religijnymcharakterze świąt.
Kiedy gospodynie wypiekały baby drożdżowe, kuchniamusiała być zamknięta na klucz. Ktoś obcy bowiem mógłby zaszkodzić rosnącemuciastu głośną rozmową albo złym wzrokiem. Wyjętą z pieca babkę kładziono napoduszki
Zajączek obwieszcza wiosennąodnowę. Kiedyś jego wizerunek kojarzono z grzesznikami, którzy odbylioczyszczającą pokutę. Potem zaczął obdarowywać dzieci łakociami i prezentami.
Spróbujcie teraz podzielić na sylaby i głoski nazwy symboliwielkanocnych, które poznaliście ;)
Kochani z dniem Wielkiej Nocy związany jest także zwyczajoblewania innych wodą ;) Kojarzycie taką tradycję? Wiecie jak się nazywa? To śmigus-dyngus! Dawniej były to dwa osobne obyczaje. Pierwszym był dyngus, który polegał na tym, żemłodzież chodziła
Posłuchajcie teraz wiersza Władysława Broniewskiego „Śmigus”i odpowiedzcie na pytania ;)
„Śmigus”
Śmigus!Dyngus! Na uciechę z kubławodę lej ze śmiechem! Jak niekubła, to ze dzbana! Śmigus,dyngus dziś od rana! Staropolskito obyczaj, żebyświedział i nie krzyczał, gdy wWielkanoc, w drugie święto, będzieszkurtkę miał zmokniętą.
Rozmowa na temat wiersza: - Co to jest śmigus-dyngus? - Co to znaczy staropolski obyczaj? - Kiedy obchodzi się śmigus- dyngus?
Mam dla Was puzzle pokazujące ten zwyczaj ;) https://drive.google.com/open?id=1dzwIgM7xcE42Rz8-vX0lVRwxNNZ7NVgT
Posłuchajcie naszej dzisiejszej piosenki wielkanocnej„Pisanki, pisanki” i kołyszcie się delikatnie w rytm muzyki. https://www.youtube.com/watch?v=OTPObfVuHCY
Teraz chwila na rozciąganie ;)
Stańcie w lekkim rozkroku, podnieście rączki wysoko do góry,zróbcie wdech i delikatnie wydychając powietrze zróbcie skłon. Główki znajdująsię teraz nisko, prawie przy kolankach, rączki luźno opadają. Powtórzcie toćwiczenie 3 razy.
Teraz spróbujemy zakręcić żarówkę. Stajemy na paluszkach iciągniemy wysoko rączki do góry. Obracamy dłońmi tak, jakbyśmy chcieli zakręcićżarówkę. Następnie puszczamy rączki luźno i odpoczywamy. Powtórzcie toćwiczenie 3 razy.
A teraz może przysiady? Wiem, że potraficie! Zróbcie 5przysiadów.
Na koniec Wasze ulubione ćwiczenie. Kładziemy się na pleckach,ręce wzdłuż tułowia. Robimy głęboki wdech
Czas na gimnastykę mózgu. Czterolatkina stronie 31 w swoich książeczkachmają znaleźć obrazek, który różni się od pozostałych. A następnie znaleźćodpowiednie symbole wielkanocne i przykleić je tam, gdzie widzimy ich cienie. Pięciolatki na stronie 76 spróbują zaznaczyć cyferkamikolejność przygotowania koszyczka wielkanocnego.
Nie macieswoich książeczek? Skorzystajcie z kart pracy, które dla Was mam! https://drive.google.com/open?id=1J3u0vWW1-LMVl6laQxNHQ91-srZg-OR9 https://drive.google.com/open?id=1GTwYlcPV4CYKPJV-X5DDIw4m7HYc1CzQ
Na koniecbonus!
Kto ma ochotę zrobić własnego zajączka wielkanocnego zeskarpetki? Przesyłam Wam kilka wskazówek jak to zrobić ;) Bawcie się dobrze! |