JAK UCZYĆ SIĘ Z DZIECKIEM JĘZYKA ANGIELSKIEGO W DOMU? – KILKA PORAD I POMYSŁÓW

            Czy można pomóc przedszkolakom w nauce angielskiego w domu?Tak, oczywiście! I nie należy się obawiać, że np. niewystarczająco dobrze znasię angielski. Serdecznie zachęcam Państwa do przeniesienia
w tych szczególnychdniach zajęć z angielskiego do domu, a ten artykuł podpowie Państwu, jak tozrobić.


Napoczątek kilka zasad:

Nauka angielskiego dla dzieci w wieku przedszkolnym kojarzysię z zabawą. Dzieci chłoną nowy język jak gąbka, mają świadomość, że mówi siędo nich w jakiś inny sposób, ale nie rozumieją jeszcze pojęć abstrakcyjnychtypu „język polski” czy „język angielski”. Dlatego właśnie nie należy zadawaćdziecku pytania: „A jak jest po angielsku czerwony?”, o wiele łatwiej będziedziecku zrozumieć, że chodzi nam o „ten inny język”, jeśli zapytamy poangielsku np. „What colour is it?”. Jeśli dziecko nie będzie chciało namodpowiedzieć lub będzie odpowiadało po polsku, możemy naprowadzić je naodpowiednie słowo, podając pierwszą sylabę i oczekując dokończenia słowa przezdziecko lub podając słowo i pokazując dziecku, że chcemy, aby po naspowtórzyło. Dzieci starsze będą zapewne powtarzać chętniej. Maluchy (3,4-latki)mogą nie chcieć powtarzać słówek, kiedy je o to prosimy,
jednak może sięzdarzyć, że później będą je mówić do siebie w innych sytuacjach np. podczassamodzielnej zabawy. Nie stanowi to problemu, ponieważ każde dziecko uczy sięwe własnym tempie, a głównym celem nauki angielskiego u takich maluchów jestosłuchanie się z melodią języka oraz ćwiczenie zrozumienia. Dzieci nie zawszebędą nam potrafiły same z pamięci podać słówko, którego się nauczyły. Będąjednak zazwyczaj potrafiły wskazać na odpowiedni przedmiot, gdy nazwiemy go poangielsku.

Rodzice, którzy nie chcą mówić do dzieci w języku angielskim,mogą skorzystać z gotowych nagrań, piosenek
i rymowanek; oglądać je z dziećmi,wspólnie powtarzać, śpiewać, tańczyć.

Należy także wziąć pod uwagę możliwości koncentracji dzieci inie przeznaczać na naukę więcej niż 30 minut, pamiętając, aby co kilka minutzmieniać dziecku aktywności.


Poniżejkilka pomysłów na wspólną naukę i zabawy z językiem angielskim, z których każdyz Państwa może wybrać coś dla siebie:


1.  Nauka piosenek i rymowanek:

Dzieci uwielbiają piosenki, szczególnietakie, do których mogą zatańczyć. Świetną propozycją będą więc piosenki zkanału „Super Simple Songs”, które odnajdą Państwo w serwisie youtube.com podponiższym linkiem:

https://www.youtube.com/user/SuperSimpleSongs

Niektóre z nich Państwa dzieci znają już zzajęć, bo często je wykorzystujemy, a jedną z najbardziej ulubionych jestpiosenka „Baby shark” (znają ją wszystkie grupy):

https://www.youtube.com/watch?v=GR2o6k8aPlI


2.  Zabawyruchowe i nie tylko. Propozycje zabaw:

Wykorzystujączabawy do nauki i utrwalania słówek, powinniśmy zacząć od zabaw, w którychdziecko wykazuje się rozumieniem wprowadzonych słówek- a więc takich, w którychmusi ono rozpoznać dany element. Warto zachęcać dziecko do powtarzania nazwydanego przedmiotu. Dopiero później możemy oczekiwać od dziecka,
że samo będzienazywać wskazywane przez nas przedmioty. Ilu słówek można uczyć dziecko? Zależyto od jego wieku. I
m dziecko starsze, tym słówek wprowadzanychna raz może być więcej. Generalna zasada jest taka,
że może być ich o jednowięcej niż liczba określająca wiek dziecka, a więc dla 3-latka-4, a dla6-latka-7.

 

Warto rozpocząć od takich zabaw:


Touch!-  Jest to prosta zabawa, polegająca na tym, żedziecko ma za zadanie dotknąć odpowiedni przedmiot
lub reprezentujący goobrazek. Początkowo wszystkie obrazki powinniśmy zebrać obok siebie, późniejmożna rozmieścić je na większej powierzchni, tak żeby dziecko musiało jeznaleźć, co będzie stanowiło dodatkową rozrywkę.

Coloring dictation –Potrzebny nam obrazek, zawierający proste elementy np. członków rodziny,człowieka, produkty żywnościowe. Rodzic podaje nazwę konkretnego elementu zobrazka (np. część ciała) po angielsku
i kolor. Dziecko powinno rozpoznać,który element obrazka mamy na myśli i odpowiednio go pokolorować.

What’s missing? –Gromadzimy kilka przedmiotów lub obrazków z danej kategorii (np. 4 zabawki).Nazywamy wszystkie przedmioty. Następnie zakrywamy je jakimś materiałem (np.chustą lub kartką papieru). Dziecko zamyka oczy, w tym czasie rodzic zabierajeden obrazek. Dziecko po otwarciu oczu ma za zadanie powiedzieć, jakiegoobrazka brakuje. Jeśli ma trudność w nazwaniu obrazka, pomagamy mu. Nazywamyponownie wszystkie pozostałe obrazki. I powtarzamy procedurę aż do zniknięciawszystkich obrazków. Warto jako pierwsze chować obrazki, przedstawiającewyrazy, które dziecko pamięta lepiej, a na koniec zostawiać te, które są dlaniego najtrudniejsze. Grę najlepiej powtórzyć dwa, trzy razy.

Simon says: mówimypolecenie, a dziecko musi je wykonać, ale tylko, jeśli polecenie poprzedzimysłowami „Simon says” (Simon mówi). Jeśli nie powiemy na początku „Simon says”dziecko nie wykonuje polecenia, tylko zamiast tego krzyżuje rączki napiersiach. Jeśli więc powiemy „Simon says – sit down” dziecko musi usiąść, ajeśli powiemy tylko „Sit down” – dziecko krzyżuje ręce i nie siada.  Kto siępomyli – robi np. przysiad. Przykładowe polecenia, których używamy nazajęciach: Sit down- usiądź, Stand up- wstań, Dance- zatańcz, clap- zaklaskaj,hop- podskocz na jednej nodze, jump- skacz, walk- idź spacerem, run- biegnij,tip-toe- chodź na paluszkach, spin around- zakreść się

 

Zabawy, których możemy używać, gdy chcemy, abydziecko samo nazywało poznane słówka:


Jump!-  Rozkładamy wydrukowanie obrazki na ziemi, wniewielkiej odległości jeden od drugiego. Prosimy dziecko, aby przeskakiwało zjednego obrazka na drugi (najlepiej, żeby skakało na wysokości obrazków, a niepo nich) i po każdym skokunazywało rzecz przedstawioną na obrazku. Jeśli dziecko pomyli się lub nie wie,jak nazywa się dana rzecz, podpowiadamy mu, prosimy o powtórzenie i dzieckozaczyna skoki od początku. Skok na ostatni obrazek oznacza wygraną.

Green light/red light- Do tejgry potrzebujemy wydrukowanych obrazków lub przedmiotów, które będziemynazywać. Na hasło „green light” – dziecko ma zielone światło. Może podskakiwać,tańczyć, przemieszczać się po pokoju. Na hasło „red light” dziecko musi sięzatrzymać i nie może się poruszyć dopóki nie nazwie poprawnie obrazkapokazywanego przez rodzica. Jeśli dziecko nie potrafi nazwać obrazka,podpowiadamy, prosimy
o powtórzenie i pytamy o następny obrazek. Mówimy znowu„green light” dopiero, gdy dziecko odpowie poprawnie.

Hot potato- Prostazabawa z piłką. Najlepiej grać w trzy osoby. Siadamy naprzeciwko siebie lub wkole
i podajemy sobie “gorący kartofel” (piłkę). Trzeba uważać by go nieupuścić, ale też należy się go jak najszybciej pozbyć.  Jednocześnie jedna z osób może śpiewać “hotpotato, hot potato, hot, hot, hot” lub można włączyć dowolną muzyką. Z chwilą,gdy muzyka ucichnie/ zostanie zatrzymana lub przestaniemy śpiewać, osoba zpiłką
w rękach otrzymuje zadanie do wykonania- można poprosić o nazwaniejakiegoś przedmiotu/obrazka. Gra jest kontynuowana.


Zachęcam również do korzystania z materiałówtematycznych dla poszczególnych grup, które będą zawierać konkretne słówka,zadania, piosenki i pomysły na przeprowadzenie zajęć z podanym materiałem wdomu.
W kolejnych dniach będą one publikowane na tej stronie.


Joanna Mikołajczyk