Narty, narty, narty….. 28.01.2025r.
Co to był za wyjazd! Można powiedzieć, że w ostatniej chwili, tuż przed zakończeniem sezonu gdyż byliśmy ostatnią grupą przed zamknięciem. Na stok w Puławach wybraliśmy się z naszymi nauczycielami p. Justyną Kus-Buć, p. Iwoną Dziągwą i oczywiście p. Krzysztofem Śmiechowskim. I wiecie co? Dali radę! Do Kiczery w Puławach jechaliśmy z zapartym tchem, zwłaszcza ci, którzy szykowali się na szusowanie pierwszy raz w życiu- a było takich 14 osób. Pozostali to bywalcy stoków, którym nie przeszkadzał nawet oblodzony stok, topniejący śnieg i spływająca z góry woda. Wszyscy świetnie się bawili. Śmiechu było co niemiara. To aktywnie spędzony czas na świeżym powietrzu. Dobra informacja jest taka, że początkujący narciarze wrócili cali i zdrowi. Ha, Ha! I każdy z nich samodzielnie zjeżdżał już ze stoku. Jeśli tylko pogoda pozwoli i zima wróci to na pewno pojedziemy tam jeszcze raz bo naprawdę nabraliśmy dużego apetytu na ten sport.
Iwona Dziągwa